Należący do ukraińskiego armatora frachtowiec M/V ARVIN zatonął 17 stycznia na Morzu Czarnym u wybrzeży Turcji. Śmierć poniosło sześciu członków załogi. W sieci ukazał się film obrazujący moment tego tragicznego zdarzenia.
ARVIN schował się przed silnym sztormem na kotwicowisku Bartin. W momencie wypadku stał na kotwicy pracując na wysokiej fali. Konstrukcja statku nie wytrzymała obciążeń i złamał się on na dwie części.
Podstawową przyczyną wypadku był fakt, iż nie był on przystosowany do żeglugi w takich warunkach atmosferycznych, bowiem został zaprojektowany do żeglugi rzecznej. Dodatkowo rolę mógł odegrać jego wiek: statek został zbudowany 46 lat temu.